kawka z rana front img

Kawka nie tylko z rana

zbliżenie na kubek z kawą i cynową łyżeczką

Dla niektórych kawa jest „celebracją poranka i chwilą wyciszenia”. Dla innych „kopniakiem energii”. Niejeden powie, że „wiąże się z ludźmi i jest pretekstem do spotkania”. Osobnicy bardziej refleksyjni twierdzą, że zapach oraz smak kawy przywołuje ciepłe wspomnienia z bliskimi w roli głównej. Uwielbiają także sam proces parzenia tego aromatycznego trunku. Staje się on relaksującym rytuałem o poranku, kiedy pozostali domownicy jeszcze śpią, trawa skąpana jest w rosie, a ptaki dają koncert obwieszczając kolejny dzień, którym należy się zająć.

Niektórzy przypisują kawie wręcz nadnaturalne zdolności, oznajmiając, że „pomaga funkcjonować w pracy”, „umożliwia kontemplację miasta i jego mieszkańców”, „pozwala dobrze żyć”, a nawet „jest symbolem”. Czego? Lepiej nie pytać.

Rozsiądź się więc wygodnie, chwyć rozgrzane naczynie (niech haust kawowego powietrza wypełni twoje płuca i przeponę, a czerń napoju rozświetli twoje myśli) i zauważ przedmioty, które mogą jedynie uprzyjemnić przeżywanie porannych rytuałów.

Stoliki

Prawdą jest, że nie potrzebujesz stolika kawowego, żeby wypić kawę, jednak niewątpliwie posiada on kilka wyraźnych zalet. Po pierwsze na swój sposób chroni. Przed oparzeniami – początkowa temperatura uniemożliwia trzymanie naczynia w dowolny sposób. Dodatkowo zaangażowanie w spotkanie (czy to ze znajomym czy z myślami) powoduje nieuwagę na innych polach. Stolik pomoże więc uniknąć czarnego scenariusza, co sugeruje już nawet sama jego prezencja. Spójrz tylko: solidna konstrukcja z litego drewna, okrągły blat suponujący gotowość wsparcia, bez względu na to, jak rozmowa się potoczy, a nawet półeczka na dodatkowe serwetki w razie wtopy… I jeszcze ten kolor. Tym razem adekwatny do kontekstu, ale oczywiście możesz dostosować go do własnego! Do wyboru, do koloru.

Po drugie zapewnia bezpieczne miejsce na ochłonięcie. A właściwie ostygnięcie. Albo wszystko na raz, jeśli kawa gwarantuje ci przerwę w stresującej pracy i potrzebujesz przestrzeni, która będzie dla ciebie azylem. Stolik okaże się mahoniowym towarzyszem intensywnych rozmyślań. Jego niewielki rozmiar może przypomni ci, jak ważne są te maleńkie gesty dobroci względem siebie i innych. Pod blatem zmieścisz na przykład ukochaną książkę, natomiast niewielka szuflada ukryje twoje ulubione co nieco.

Po trzecie może nawet zapewniać rozrywkę czy przestrzeń do rywalizacji. Stolik, jest stolikiem nie tylko na kawę, ale też na szachy. W podobnym połączeniu pobudzi twoją kreatywność oraz pobudzi ciebie. O ile nie zapomniesz o stygnącej obok kawie oddawszy się uprzednio partyjce. Istnieje również możliwość, że porwany przez pomysłowość, zechcesz zagrać naczyniami wypełnionymi choćby kawą właśnie, coby nie zapomnieć z jakiego powodu zasiadłeś do tegoż stolika… Kreatywność nie zna przecież granic.

Więcej o stolikach kawowych przeczytasz TUTAJ.

Dodatki

Żeby kawa mogła należycie spełniać twoje potrzeby, nie obejdzie się bez niewielkiej pomocy. Skutecznie udzieli jej porcelanowo cynowy kubek z kolekcji Marinoni w parze z cynową łyżeczką. W gotowości stoi też i kusi cukiernica – odrobina słodyczy dla tych, co przeżywają gorzkie chwile. Również osobniczka z cyny: twarda na zewnątrz, rozkoszna w środku. Mlecznik – również z cyny (niecyniczny), o zawartości rozjaśniającej życiodajny napój (a czasem nawet i myśli).

kubki do kawy. Łyżeczka do kawy

Ekipa to niekonieczna do kawki z rana. Jednak całkiem przydatna, dosyć zgrana, umilająca nie tylko poranne rytuały. Bez względu na twoje pobudki picia bądź nie picia kawy, jesteś mile widziany na naszej stronie internetowej, mediach społecznościowych i rzecz jasna
w poznańskim oraz warszawskim salonie.

A czym dla ciebie jest kawka z rana?

Jakie są twoje poranne rytuały?

Tak czy inaczej, życzymy smacznej kawusi!